brakuje Maury

o tak! :) jeszcze R. de Palma

Dla mnie jeszcze Paz Vega :D

hmm :) zdziwisz się , jak zobaczysz ich rolę :D hahahha
|Film rewelacja :D

gdzie go już widziałaś? :)

w Madrycie

A do tego bezbłędny...nawet w dramatach(np."Hable con ella")...przez łzy...ale komiczny... naprawdę(dla mnie) Maestro połączenia tych dwóch gatunków w jednej osobie...postaci... Kapitalny...Javier Cámara!!! :D ... I jeszcze "szczypta" Loli Dueñas :) ... "okraszona" fenomenalnym wprost talentem samego reżysera Pedro Almodovar'a... :D Będzie "UCZTA"!!! ;) :D

2 dni temu miałam okazję widzieć film we Francji. Penelopa i Antonio występują tam przez około dwie minuty. Film nie jest fantastyczny, ale są ciekawe momenty takie jak taniec męskiej części obsługi samolotu, czy picie tequili. Spodziewałam się czegoś śmieszniejszego. Osobiście nie polecam.

Niestety, aby zrozumiec w pelni ten film trzeba go obejrzec w oryginale (gdzies widzialem zajawke z angielskimi napisami - totalnie z czapy) i jednak znac realia Hiszpanii. A najlepiej przy tym byc homo :))) Jest pelen niuansow: lotnisko-widmo w Castellón, troche "prostackie" slownictwo Antonio i Penelope w andalúz, opisywanie swojego zycia w sieciach spolecznosciowych, obsesja hiszpanskiej mlodziezy na punkcie narkotykow, modlitwa do papierowego oltarzyka, upublicznianie rozmow telefonicznych z pikantnymi szczegolami w stylu brukowca "¡Hola!", hiszpanskie plotkarstwo sasiadow (wszyscy wiedza o sobie wszystko w comunidad), luzackie podejscie zalogi do problemu, naduzywanie alkoholu, domniemane romanse krola Juana Carlosa, homoeksperymenty Hiszpanow ktore sa w modzie, troska o kolege z pracy by rzucil narkotyki i darkroomy, agua de valencia z meskalina... Tylko wtedy odbior filmu bedzie taki jak powinien byc :) wczoraj bylem na tym filmie po raz drugi. I znow sie obsmialem do lez. PS:Scena tanca akurat nie rozsmieszyla mnie tak bardzo, jak to wszystko o czym wspomnialem. Skoro Tobie sie podobal taniec to odebralas ten film jako komedie sytuacyjna, ja widzialem tam komizm postaci, mase ironii i smieszne slownictwo. Así que...

Swoją droga Almodovara poszedł równo „po bandzie” Film powinien być dedykowany homofobom.Wszystkim spragnionym śmiechu polecam

jgm1 nie przyczytałeś tego co napisał norsar? może taki jest trend w Hiszpani, może to jest w modzie, może są takie zjawiska - Almodovar pokazuje w prześmiewczy sposób różne zjawiska

Przeczytałam i zgadzam się z norsarem, natomiast uważam że film rozwścieczy homofonów i chyba się nie pomyliłam – patrz wpisy.

To chyba właśnie Jerzy77 nie zrozumiał, hahaha a co do homofobów, cóż... To już akurat tylko w Polsce i w reszcie Europy wschodniej (oprócz Czech). No me importa nada ;)

norsar napisz swoją recenzję jako główny temat i odpowiednio napisz tytuł- ludzie nie rozumieją tego filmu a Ty wreszcie dużo rzeczy wyjaśniasz i tłumaczysz. Własnie ktoś dał jako główny temat opinię, że przypomina do Benny Hilla i że ocenił film na 1 ...

Może coś skrobnę w wolnej chwili :)

Zgadzam się z Tobą całkowicie,pomimo,że nie znam aż tak bardzo realiów hiszpańskch,ubawiłam się jak rzadko kiedy.Wydaje mi sie również,że ostra krytyka ze strony polskiego społeczeństwa wynika z całkowicie innego poczucia humoru niż mają Hiszpanie.Nasze tzw.komedie rozbawiają tłumy a ja je uważam za żałosne.I .Żeby docenić,zrozumieć film hiszpański trzeba go po prostu poczuć.Ponad to w naszym homofobicznym społeczeństwie film z gejami na pierwszym planie zostanie odebrany przez niektórych tak jak został odebrany.

hmm, napszykład dobrego filmy?? gówno na kilomert widac w zwiast.
i jeszcze ten debil z szeroką mordąz Porozmawiaj z nią, wWIECZNIE tępy wyraz gęby

To nie ogladaj, haha ktos ci kaze? Na temat Javiera Cámara dyskutowal nie bede, bo smierdzi mi to trollem na kilometr. Kolejna co to nie widziala, ale sie wypowiada. Dziewczyno, zaprzeczasz sama sobie :))))

Oni są tam tylko 5 minut może....