Ma to 'coś'. :)

w "Vicky Cristina Barcelona" była cholernie zmysłowa, nie dziwie się, że uwiodła Bardema, poza tym jest niezwykle atrakcyjną kobietą, no i tak ma "to coś"..

Zgadzam się,że ma w sobie to coś.
Urodziwa i piękna kobieta,nic dziwnego że zauroczyła tylu facetów. ;)

rzeczywiście jest bardzo ładna :) :) :) :)

W końcu hiszpanka, jak to powiedział mój przyjaciel- kobieta o gorącej
urodzie.

Tak się składa,że Penelope była związana z Javierem jeszcze przed "Vicky Cristina Barcelona". Osobiście nie uważam jej za ładną, ale nie mogę jej odmówić oczywistego uroku osobistego...

właśnie tak - Javier podbijał do niej jak była młodziutka, ale ona go wtedy nie chciała. fajnie, że teraz są razem. btw, moim zdaniem jest piękna.