Nic dodac, nic ujac- majsterszyk. Swietny scenariusz, znakomite zdjecia, udane retrospekcje, wprost genialna rola Penelope. No i do tego ten tajemniczo- poetycki klimat. Goraco polecam wszystkim fanom "myslacego" kina!
Zgadzam się z twórcą tego tematu. To nieprosty film o trudnych uczuciach. Wciąga swą budową i opowiadanymi historiami skomplikowanych ludzi. Mnie również zachwycił sposób kompilacji i retrospekcji. Obraz ten porwał mnie, ale chyba nie miałabym odwagi do niego powrócić. On otwiera rany i zabija złudzenia.
Mimo wszystko polecam.
Przepiękny film, bardzo wzruszający. Ciekawa opowieśc o pożądaniu, namiętności, gwałtownej miłości. Cruz fenomenalna!! polecam
Penelope rzeczywiście była genialna i zyskała wiele w moich oczach jako aktorka. Bo przyznam się ze nie wiele oglądałam filmów z jej udziałem i zazwyczaj były to role drugoplanowe ( Volver, Gothika, kilka filmów Almadovara). Nigdy nie widziałam w niej szczególnego talentu i myślalam ze popularna jest głownie dzięki urodzie. W tym filmie naturalność jej gry aktorskiej zachwyciła mnie.